Pakowanie się na wyprawę rowerową.

Pakowanie na wyprawę rowerową to temat rzeka. W internecie można znaleźć wiele stron i filmów z poradami jak spakować się na taki wyjazd. Podstawowa sprawa to brak gotowej recepty i listy, która sprawdzi się w każdej sytuacji. Inaczej będziemy pakować się na krótki wyjazd, a inaczej na wielodniowy. Inne będą metody pakowania na wyprawę rowerem w teren , a jeszcze inne na wycieczkę po szosie. Nasz ekwipunek będzie się zmieniał w zależności od rejonu świata, w który się udajemy.
Wersja ciężka i lekka - porównanie.


Żeby było łatwiej kompletować ekwipunek warto zrobić listę potrzebnych rzeczy, którą możemy dowolnie modyfikować według własnych preferencji. Lista taka może być podzielona na określone działy np:
  • lekarstwa i kosmetyki
  • narzędzia
  • dokumenty i finanse
  • elektronika
  • ubrania
  • nocleg
  • kuchnia
  • rower i wyposażenie rowerowe
Swoją listę zrobiłem w oparciu o informacje zebrane w internecie na podstawie filmów i stron internetowych. Mój sposób oparty był na liście zrobionej przy użyciu aplikacji evernote i tak naprawdę był wykorzystaniem pomysłu z internetu znalezionym (nie pamiętam gdzie) w jednym z artykułów właśnie o pakowaniu na wyprawę.

Codzienne pakowanie i rozpakowywanie na noclegu.
Punktem wyjścia dla mnie był system sakw, które posiadałem i zamierzałem wybrać na wyprawę. Tylny zestaw sakw to Vaude Karakorum i przednia torba na kierownicę to Topeak Tourguide Handlebar Bag DX. Dodatkowo założyłem też torbę na ramę rowerową Merida PH-BAG medium do przewożenia telefonu kluczy i dokumentów. Pojemność tylnego zestawu sakw to prawie 67l więc to bardzo dużo, a dodatkowo można za pomocą zewnętrznych gum zamocować coś drobnego (karimata, kurtka) lub wykorzystać gumy jako mocowanie mokrego ręcznika.


Rower uzbrojony w system sakw w trakcie wyprawy.

Przy dużej ilości sakw warto zrobić listę gdzie jakie rzeczy mamy spakowane, w której sakwie. Podzielenie bagażu wymaga równomiernego rozłożenia ciężaru i umieszczenie środka ciężkości jak najniżej żeby nie pogarszać sterowności i stabilności. Rozkładam więc swój ekwipunek dzieląc równomiernie wielkością i ciężarem wszystkie elementy. Wypełniam np. wnętrze butów i innych pustych miejsc innymi rzeczami - bielizną, skarpetkami, środkami opatrunkowymi, kosmetykami.



Pakowanie według unitedcyclists

Podsumowując:
  • zdaniem Mateusza: "nigdy nie brakowało w Maćka sakwach tego, czego potrzebowałem"; 
  • moim zdaniem: miałem wszystko, a nawet więcej niż potrzebowałem.
Doświadczenie nauczyło mnie, że model powinien być następujący:

Cel wyprawy ---> możliwości sprzętowe ---> możliwości fizyczne ---> lista potrzebnych rzeczy.