Wstajemy skoro świt, o ile mnie pamięć nie myli, przed godziną piątą. Szybkie pakowanie, wyciąganie rowerów z garażu i jazda w kierunku ulicy Parkowej do bramy Słowińskiego Parku Narodowego . Wstęp …
Trzeci dzień rozpoczął się od wyjazdu z Łazów pod eskortą komarów w kierunku Dąbek. Właściwie w kierunku plaży w Dąbkach. Ledwie rozpędziliśmy rowery, a już trzeba było rozpocząć ich pchanie po plaż…
Nie pamiętam czy był dokładny plan i miejsce noclegu po drugim dniu mieliśmy zaplanowane. Wiem tylko tyle, że nocleg nie był zarezerwowany więc mogliśmy jechać dokąd nas nogi poniosą. Jak wyszło wid…
Pokręciliśmy się trochę po Świnoujściu. Zjedliśmy śniadanko i czas w końcu ruszyć na wschód. Jakoś powoli szło nam rozkręcanie się, aż w końcu obraliśmy właściwy kierunek. Jeszcze tylko rzut…
Długo oczekiwany pociąg wtoczył się na stację, my wtoczyliśmy się do niego i wspólnie ruszyliśmy, Trasa daleka, ale będzie przynajmniej czas odpocząć. Do Poznania czas w pociągu upływał spokojnie. Wy…
Szalony plan jak przekręcić Polskę przy pomocy dwóch pedałów. Pewnego dnia (dokładnie teraz ciężko ustalić kiedy to było) padł pomysł żeby pojechać na męski wypad rowerowy, takie kilkudniowe pedałowa…
Media społecznościowe