Nowy napęd. Nocleg w Villi 106 minął szybko i przyjemnie. Oględziny roweru nie pozostawiały złudzeń, dalsza jazda z takim sprzętem była niemożliwa. Pozostało tylko szukanie połączenia kolej…
Mgła nad Jeziorem Żywieckim. Wstajemy i ruszamy tuż po piątej. Od razu w Żywcu rozdzielamy się i gubimy. Na szczęście w pustym jeszcze mieście wiemy, że musimy kierować się na Węgierską Górkę.…
W komfortowych warunkach śpimy prawie do piątej. Podziwiamy spokój na Krupówkach i ruszamy w drogę. Jest wcześnie i jeszcze nie można kupić nigdzie baterii do Garmina, ale za godzinę może będzie już …
Tego dnia pobudka przed wschodem słońca i wyjazd tuż po nim. Wyjazd to za dużo powiedziane bo podjazd z poprzedniego dnia ciągnął się jeszcze około 2 km. Piękne widoki za oknem i poranni goście pr…
Tego dnia jeszcze wcześniej ruszamy na trasę, bo odcinek do Ropy musimy pokonać ruchliwą drogą krajową nr 28. Całe szczęście dla nas ruch jest niewielki o tej porze i droga jest dobrej jakości. Po…
Media społecznościowe